ZBYSZEK PRĘGOWSKI I JEGO BLOG
Wolnym być - mimo wszystko
Robi się późno. Czas ruszać w drogę.

Image

100 dni Trumpa – czyli jak Amerykanie zmądrzeli … po szkodzie

 Minęło już 100 dni od objęcia urzędu przez nowego prezydenta USA. Jak im idzie? Cóż – poparcie na poziomie zaledwie 21% mówi samo za siebie. To najniższy wynik w historii Stanów Zjednoczonych. Nic dziwnego, że w amerykańskich mediach zaczęło krążyć nowe powiedzenie: „100 disastrous days” – sto katastrofalnych dni. Demokracja - żeby jeszcze wyborcy do niej dorośli.

Amerykanie – jak to czasem bywa – wybrali źle. Problem w tym, że zorientowali się dopiero po fakcie. Trudno się oprzeć pokusie, by sparafrazować znanym polskim przysłowiem: mądry Amerykanin po szkodzie.

Śledzę temat od dawna. Donald Trump to – w moim przekonaniu – człowiek kompletnie nieprzygotowany do roli przywódcy, a już na pewno nie supermocarstwa. Nie mówię tego z powietrza – opieram się na własnych obserwacjach, doświadczeniu i znakomitej książce prof. Longina Pastusiaka „Donald Trump. Pierwszy taki prezydent Stanów Zjednoczonych”.

Dziś my, Polacy, także stoimy przed ważnym wyborem. Czy patrzymy na niego z należytą odpowiedzialnością? Czy zastanawiamy się nad konsekwencjami, czy też – jak Amerykanie – damy się uwieść showmanowi, który dobrze wypada na ekranie, ale gorzej w rzeczywistości?

A żeby było i na serio, i z przymrużeniem oka – od pewnego czasu zbierałem memy i grafiki o Trumpie. Bo nic tak nie trafia do naszej świadomości jak dobry żart z nutą prawdy. Zebrało się ich około 500. Dziś prezentuję pierwszą sześćdziesiątkę. Reszta będzie pojawiać się sukcesywnie.

Grafiki pochodzą głównie z mediów amerykańskich – nie ingerowałem w nie, poza ujednoliceniem rozmiaru i dodaniem, czasem, polskiego tłumaczenia, bo nie każdy z nas biega po CNN z kieszonkowym słownikiem.

Zobaczcie sami – śmieszne, straszne, przerażająco trafne.
I może, zanim postawimy swój krzyżyk w wyborach, zróbmy coś, czego Amerykanie nie zrobili – pomyślmy.