ZBYSZEK PRĘGOWSKI I JEGO BLOG
Wolnym być - mimo wszystko
Robi się późno. Czas ruszać w drogę.

ZBYSZEK PRĘGOWSKI I JEGO BLOG
Wolnym być - mimo wszystko
Robi się późno. Czas ruszać w drogę.

Wstęp autora
Nie każdy dwór królewski pachnie kadzidłem i złotem.
Bywają też takie, gdzie po korytarzach snują się stwory osobliwe: wierne, wygodne,
przyssane do stołków lub pełzające po szparach ustrojowych.
Niektóre błyszczą jak paw, inne kraczą jak kruk, jeszcze inne udają długopis -
choć piszą nie dla narodu, lecz dla pana.
Ten bestiariusz powstał, by Czytelnik mógł rozpoznać owe gatunki w ich naturalnym środowisku: na sali sejmowej, w kuluarach, w telewizyjnym studiu, w radiu czy na ulicy.
Nie jest to publikacja naukowa - to podręcznik przetrwania.
Bo jeśli poznasz bestię po śladach, może uda Ci się ominąć jej kły, pazury i paragrafy.
1. Długopis
Kreślił ustawy jak wzorek w zeszycie,
a z każdą kreską gasło nam życie.
2. Papuga
Powtarza słowa z królewskiej mowy,
choć w głowie pusto - dziób zawsze gotowy.
3. Kameleon
Barwy zmienia w rytm sondaży,
by zawsze służyć temu, kto każe.
4. Pies dworski
Szczeka na wrogów, merda do pana,
za miskę chwały – lojalność dana.
5. Kruk
Siada na ruinach, kracze z lubością,
bo cudze nieszczęście karmi go radością.
6. Ślimak
Posuwa się wolno w naprawie szkód,
lecz w przywilejach – sprintem w przód.
7. Szczur portowy
Zna każdy zakamarek władzy statku,
pierwszy wyskoczy przy widoku wraku.
8. Sęp gabinetowy
Krąży nad stołem, czeka cierpliwie,
by zjeść resztki władzy – szybciej niż żywe.
9. Pijawka budżetowa
Przyssała się mocno do pańskiej kieszeni,
im więcej zabierze, tym mniej się rumieni.
10. Koń trojański
Przyniesiony w darze, rzekł: „Będę ratował”,
a w środku przepisy, by naród zakołował.
11. Małpa w todze
Gesty poważne, miny uczone,
a w rękach prawo wciąż przekręcone.
12. Wąż gabinetowy
Syczy uprzejmie, gdy coś obiecuje,
a w ciszy ustawy w truciźnie knuje.
13. Paw narodowy
Rozkłada pióra na święto i święta,
lecz w gnieździe pustka – to rzecz niepojęta.
14. Mól archiwalny
Pożera teczki, protokoły, dowody,
żeby nie wyszły na jaw stare szkody.
15. Kret partyjny
Ryje po cichu w strukturach państwa,
aż władza runie - bez świadectwa sprawstwa.
16. Płaszczak ministerialny
Istota, której kręgosłup wygina się w łuk zawsze w stronę przełożonego.
Gdy władza się zmienia, potrafi wywinąć się na drugą stronę w ciągu jednej nocy.
17. Bulterier medialny
Głośny, agresywny, zawsze na smyczy właściciela.
Używany do szczucia na wrogów - rzuca się z pianą na każdego, kogo wskażą w studiu.
18. Gąbka partyjna
Wchłania każdą narrację, jaką poda centrala, i oddaje ją w postaci mokrych, rozwodnionych wypowiedzi.
Nie posiada kształtu - przyjmuje formę naczynia, w którym się znajdzie.
19. Karaluch sejmowy
Przetrwa każdą zmianę ustroju.
Wyłazi nocą na głos głosowania, po czym znika w szparach kuluarów.
20. Pstrąg wyborczy
Błyszczy tylko w okresie kampanii.
Po złapaniu w sieci mandatów staje się oślizgły i trudno dostępny.
21. Borsuk komisji śledczej
Kopie tak długo, aż zakopie sprawę.
Pod ziemią czuje się najlepiej - w świetle kamer tylko mruczy.
22. Hiena legislacyjna
Nie poluje sama - czeka, aż ktoś inny upoluje ustawę, by w ostatniej chwili wyrwać z niej najtłustszy kawałek paragrafu.
23. Pająk resortowy
Snując sieć zależności i układów, chwyta w nią każdego, kto zabłądzi w jego biurze.
Pożera ofiarę powoli, przez kadencję.
24. Gołąb pokojowy
Wysyłany do negocjacji - wraca z niczym, ale wygląda ładnie na zdjęciach.
Rozpoznasz po wiecznym gruchaniu o jedności.
25. Gawron budżetowy
Kracze nad każdym wydatkiem, dopóki sam nie dostanie kawałka tortu.
Wtedy milknie jak zaczarowany.
26. Lis ordynacyjny
Sprytny w zmianach prawa wyborczego, tak by zawsze wylądować w kurniku pełnym mandatów.
27. Łoś protokolarny
Nieporadny, ale zawsze obecny na uroczystościach.
Jego zadanie: zajmować miejsce i kiwać głową w rytm hymnu.
28. Ćma fleszowa
Leci tam, gdzie świeci kamera.
Nie zna dnia ani godziny - zna tylko czas antenowy.
29. Rekin nominacyjny
Krąży wokół stanowisk kierowniczych.
Czuje krew w wodzie, gdy ktoś popełni najmniejszy błąd.
30. Żmija koalicyjna
Uśmiecha się przy stole negocjacyjnym, ale pod nim kopie cię w kostkę.
Jej jad działa wolno, lecz skutecznie - do kolejnych wyborów.
Dół formularza