Cisza Zygmunta

Po raz pierwszy Dzwon Zygmunta zabrzmiał 13 lipca 1521 roku. Od tego czasu, poza ważnymi wydarzeniami liturgicznymi,
dzwonił także z powodu ważnych wydarzeń państwowych lub w rodzinie królewskiej. Nie zabrzmiał jednak z okazji przysięgi
Karola Nawrockiego. Dlaczego? Może wyjaśnią to fraszki, które z tej okazji napisałem.

Cisza Zygmunta
Zbiór fraszek i epigramów o dzwonie, który milczał

1.
Zygmunt milczy
Karol przysięgał, tłum w napięciu stał,
Lecz Zygmunt dzwonienia zaniechał.
Nie zaciął się, nie zardzewiał -
Po prostu mu nie uwierzał.

2.
Zamilkł
Karol przysięgał, tłum miał łzy w oku,
A Zygmunt milczał - z braku uroku.
Nie zadzwonił, nie zagrał nuty...
Zbyt dobrze zna dźwięk fałszywej przysięgi z trybuny.

3.
Zygmunt nie dzwonił
Karol przysięgał, naród czekał,
Lecz Zygmunt milczał.
On tylko dzwoni,
Gdy naprawdę czuć Polskę w dłoni.

4.
Nie zabrzmiał
Choć ceremonia jak z podręcznika,
Zygmunt nie dzwonił. Nie miał powodu.
Bo dzwon od wieków bije dla wielkich,
Nie dla protokołu i chłodu.

5.
Zamilkł
Karol przysięgał, wzruszenie w głosie,
A Zygmunt? Nic. Jakby był na urlopie.
Może po prostu ten stary dzwon
Nie znosi dźwięków w fałszywym tonie?

6.
Zygmunt nie dzwoni za darmo
Nie każdy przysięgający wzrusza dzwony -
Niektórym Zygmunt dzwoni... w głowie.

7.
Cisza
Tłum wstrzymał oddech, fanfary grały,
A Zygmunt milczał. Dzwony nie kłamią.

8.
Bez echa
Karol przysięgał na chwałę i prawo,
Lecz Zygmunt uznał: nie warto dźwiękiem.
Bo dzwony biją wtedy z zapałem,
Gdy czują serce, a nie przekrętkę.

9.
Z dzwonem nie pogadasz
Zygmunt to nie spin doktor,
Nie dźwięczy, bo trzeba.
Jak milknie przy przysiędze -
To mówi to, co trzeba.

10.
Zygmunt i Karol
Król dawny, król nowy -
Dzwon jeden, lecz mowy brak.
Bo choć Karol przysięgał słowy,
Zygmunt czekał... na czyn, nie na znak.